XI Dywizja Shinigami
Użyłam shunpo by dostać się do rannego bandyty, kopnęłam go z maksymalną siłą, po czym kolejne shunpo by pojawić się prze 2 oprychu i starałam się podbić go w niebo nogę z ziemi.
Offline
Ciężko ranny bandyta też zemdlał, albo co bardziej prawdopodobne wykrwawił się. Uderzyłaś bandytę i trafiłaś bardzo celnie tam gdzie planowałaś. -Ej, oni byli słabi, jak chcesz pokazać jaka jesteś silna to zawalcz ze mną- Powiedział ich szef trzymając dwa miecze w rękach.
Offline
XI Dywizja Shinigami
- Dwa miecze, nie ładnie.- Użyłam 2 razy #8 Bakudou Seki i byłam gotowa, by odbić atak. Po tym biegłam prosto na wroga, starając się omijać ciosy, parować i nastawić seki na atak. ( pozostało 280 rei)
Ostatnio edytowany przez Sayuri Hama (2010-11-11 22:44:51)
Offline
Pomimo jego wyglądu, jego ciosy były szybsze niż silniejsze. Często jego ciosy dochodziły do twojego ciała i raniły cię.
Offline
XI Dywizja Shinigami
- Kurczę proszę cię przestać walczyć tymi katanami. Jesteś szybki.- W jak najszybszym tempie, starałam się użyć shunpo by być za jego plecami, jak już byłem, to szybko użyłem Bakudou #4 Hainawa ( pozostało 200 rei).
Offline
Chwilę mu to zajęło, jednak szefuncio uwolnił się z bakadou. Obrócił się błyskawicznie i wykonał podwójny cios mieczami prosto w oba ramiona.
Offline
XI Dywizja Shinigami
szybko użyłam shunpo, by być na dość wystarczającej odległości od ciosu, po czym ponownie użyłam to samo Bakudou bez inkanacji, a zaraz po tym cisnęłam w niego 3 razy Hadou #1 Shou (pozostało 60 rei)
Offline
XI Dywizja Shinigami
Shunpo, po czym złapałam z miecz i uderzałam starając się zranić w taki sposób ręce i nogi, by nie poruszał się.
Offline
XI Dywizja Shinigami
-Nie jesteś wstanie się ruszyć, więc ty tu zostań grzecznie- popilnuj swoich chłoptasiów, a ja pójdę po pomoc, by zabrała was stąd, i pomogła 4 dywizji.- Po tym Używając Shunpo biegłam, by dostarczyć raport z misji.
Offline